Dobra rada dla Sąsiada nr. 5: Jak wspólnie z sąsiadami możemy pomóc innym?

Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas, w którym warto otworzyć się na drugiego człowieka. Jest to doskonała okazja do nawiązania życzliwej relacji ze swoimi sąsiadami, ale również do bezinteresownego wsparcia potrzebujących. Dzięki temu Wasza sąsiedzka integracja będzie dodatkowo oparta na solidnym gruncie pomocy dla innych, a wizja celu, który jest wszystkim bliski, utrwali sąsiedzkie więzi. Warto wspólnie z sąsiadami zastanowić się, czy w okolicy waszego osiedla nie ma borykającej się z problemami instytucji, którą możecie wspomóc.

Za niewielkie pieniądze można wspomóc okoliczne schronisko dla zwierząt bądź zorganizować wewnętrzną rekrutację na wolontariuszy opiekujących się podopiecznymi tego miejsca. Z sąsiadem jest zawsze raźniej! Jak widać, nie chodzi wyłącznie o pomocą materialną.

Sąsiedzka zbiórka książek lub zabawek do pobliskiego domu dziecka uszczęśliwi potrzebujące dzieci. Zachęcamy również do wsparcia ogólnowarszawskich i ogólnopolskich akcji charytatywnych, takich jak Szlachetna Paczka czy zbieranie żywności Banku Żywności SOS.

Trudna sytuacja życiowa może zaskoczyć każdego z nas. Zachęcamy do wsparcia potrzebujących sąsiadów. Nie jest to łatwe, ponieważ w ofiarowaniu pomocy indywidualnym osobom bądź rodzinom, trzeba wykazać się empatią i odpowiednim wyczuciem – aby nikogo, mimo dobrych chęci, nie urazić. Drodzy Sąsiedzi! Mogliście się przekonać od samych początków przygotowywania inicjatywy, że kluczem do sukcesu jest rozmowa. Sąsiedzi mają małe dzieci i nie mogą zapewnić im ciepłych ubrań na zimę? Może w waszej szafie zalegają ubrania, z których wasze dzieci już wyrosły? Zachęcamy do dzielenia się sąsiedzką dobrocią również w ten sposób. Jeśli macie samotnego sąsiada, który ma trudności z poruszaniem się (np. z powodu wieku lub choroby), warto zaproponować mu pomoc w zrobieniu i dostarczeniu świątecznych zakupów do domu lub zaprosić go do wigilijnego stołu. Nie od dziś znane jest przysłowie „lepszy sąsiad bliski, niż kuzyn daleki”…

A jeśli wydaje się wam, że nie macie czym podzielić się z innymi… Jest coś, co nic nie kosztuje – to uśmiech i dobre słowo. Nie tylko od święta, ale także na co dzień. Niech to wejdzie wszystkim sąsiadom w nawyk!